Na początku 2 odc. jak widzimy Ricka i Rolanda zakopujących dowody zbrodni, w momencie ujęcia z wnętrza kabiny pick-upa Codiego widać na desce rozdzielczej czarny kapelusz policyjny, który Ricky zostawił w aucie. Gdy auto jest już w dole, zasypywane przez Ronalda, Ricky odchodzi z miejsca z gołą głową, co wskazuje, że zostawił kapelusz w aucie. Kilka scen później w barze, kapelusz pojawia się na stole. Zobaczymy w późniejszych odcinkach czy to zwykły błąd podczas edytowania i montażu, czy kapelusz będzie przysłowiową "strzelbą Czechowa". Na razie nieźle.